|
Jedenastego
dnia trzeciego miesiąca dwutysięcznego roku na polanie w Ciemnym Lesie
do Gardarlandu należącej, odbyła się próba sił. Stawili się na nią:
Wódz Lakotów – Mały Wielki Człowiek; Władca Winlandu – Jarl
Thorolf; Słynna łuczniczka pochodząca z Winlandu – Freydhis
Eiriksdottir; Harald Krnąbrny - który na czas tego srogiego starcia
został z lochów zwolniony, w których obecnie przebywa. Nie stawił się
niestety na tym polu chwalebnym Leif Leniwy, który jak przydomek jego
wskazuje, pochłonięty był przez inne równie ważne sprawy, nadmienię
tutaj chociażby obchód wszelakich karczm w Mulbrugu, gdzie okazji do sięgania
po topór jest równie wiele. Ustanowione zostało, że na czas próby
drogi wszystkim sercom oręż kuty zostanie zamieniony na drewniany, aby w
przyjacielskim gronie nie zasiać przypadkiem ziarna niezgody, strzały
zabezpieczono w tak troskliwy o zdrowie sposób, że groty ich raczej
kształtem dojrzałą śliwę przypominały niż błyszczące ostrza.
Walczący na miecze wojowie zostali gęsto ostrzelani z łuków, przed
gradem strzał osłaniali się tarczami.
|
|
Przeprowadzono również konkurs łuczniczy.
Celem był drewniany dzban piwa zawieszony na solidnej sosnowej gałęzi.
Niestety jak niejeden raz historia pokazała białogłowy lżejszą ręką
do strzelania dysponują, a i oko lepsze mają, o czym świadczy wiele
dziur w owym dzbanie przez które piwo ciurkiem się przelewało. Wojowie
przyjęli porażkę w milczeniu. Jedynie Wódz Lakotów nie mógł pogodzić
się z przytłaczającym go stanem rzeczy, że białe kobiety zmyślniej
się łukiem posługują niż wielu czerwonoskórych Skraelingów. Rodzący
się konflikt został jednak zażegnany i wszyscy pokojowo rozjechali się
w różne świata strony.
Autor kroniki: Ingeborge Nogard
Autor zdjęć: Ingeborge Nogard
|
|