1. Skąd wzięła się fascynacja kulturą Indian?
Hm ... Mieszkając w dzieciństwie w starym budownictwie lubiłem bawić się w Indian, w ogrodzie przy domu. Całymi dniami siedziałem w krzakach, malowałem twarz mleczem, i wtapiałem się w otoczenie. Potem, gdy wyprowadziłem się do bloku, zapomniałem o tej zabawie. W wieku 18 lat dostałem album o kulturze Indian, od swoich przyjaciół i wtedy to właśnie, dziecięce zabawy odżyły we mnie na nowo...

WINLAND


2. Czy ktoś lub coś miał wpływ na twoje hobby?
Książki i Mirek Bogusz indianista z Białegostoku, którego bardzo sobie cenię.

3. Jakie ksiązki?
Głównie Szkalrskich.

4. Jak twoja rodzina odnosiła się do twego nietypowego hobby?
Nie rzucali mi kłód pod nogi, raczej zawsze mnie wspierali.

5. Uczestniczyłeś w jakichś spotkaniach lub zlotach poświeconym Indianom?
Byłem na trzech ogólnopolskich imprezach, głównie po to aby wyrobić sobie zdanie na temat takich masówek.

6. A co o nich sądzisz?
Sądzę, że większość ludzi traktuje to jako hippisówkę – popisówkę; szpanowanie w cudzych piórkach. Niewiele osób przyjeżdża tam z zamiarem tworzenia czegoś, czy przeżywania fajnych chwil z innymi ludźmi. Rozpoczęcie takiego zlotu zawsze jest obiecujące, ale następne dni mnie rozczarowują. Mało mitu – dużo kitu. A tak poważnie to brak mi osobiście kultywowania tradycji i obyczajów Indian na imprezach, które właśnie temu są poświęcone.

7. Czy myślałeś aby samemu zorganizować imprezę poświęconą kulturze Indian?
Myślałem, ale mi na tym chyba nie zależy.

8. Co chciałbyś przeżyć w związku ze swoim hobby?
Chciałbym znaleźć się w tych miejscach, o których czytałem, i postawić stopę na ziemi moich duchowych przodków.
9. Gdybyś miał możliwość przeniesienia się w czasie, gdzie byś się przeniósł? I dlaczego?
Jeśli miałbym taką możliwość, to chciałbym znaleźć się w Ameryce Północnej, pod koniec XIX w.- wraz ze swoją żoną oczywiście. Wydaje mi się, że był to okres wielkich możliwości dla ludzi ceniących prostotę i pracę. W tamtych czasach szanowano umiejętności jakie człowiek posiadał, i jego wysiłek w dążeniu do celu, bez względu na to kim był.

10. Co sądzisz o tym, że współcześni Indianie żyją w rezerwatach?
Wolałbym się nie wypowiadać na ten temat.

11. Pozwolisz, że zmienię teraz temat: wiem że utrzymujesz kontakt z grupą wikińsko-słowiańską Winland. Co sądzisz o tej grupie?
Bardzo fajnie, że coś takiego u nas powstało. Lecz tak jak wszędzie - są jednostki wybitne jak i wybitni szpanerzy.

12. >Czym się fascynujesz oprócz Indian?
Piłką nożną i kolarstwem górskim.

13. Co cenisz sobie w życiu najbardziej?
Wolność - w każdym tego słowa znaczeniu.

WINLAND

14. Ostatnie pytanie. Trochę z innej beczki: Co sądzisz o silnikach fotonowych?
Są prawie tak fajne jak Indianie.

Autor: Thorolf.