WINLAND

ATAK NA GRÓD JOMSBORCZYKÓW


WINLAND
Jesień, powoli, acz nieuchronnie, zbliżała się do Midgardu. Wojowie do swych siół powrócili, tarcze i broń na ścianach powiesili, drakkary na brzeg wyciągnęli, dziegciem i smołą wysmarowali, co by przed zimowym mrozem swe okręty uchronić. Jeno czasami z rohatyną na dzika, czy tura się wyprawiali, tudzież z toporami do lasu po drewno. Zaczęto piwo ważyć na święto Jul, mięso solić i miód z barci wybierać. Krótko mówiąc nadszedł czas wypoczynku po wiosennych i letnich wyprawach.
Nagle wieść po Midgardzie się rozniosła: Thorolf na gród Jomsborski się szykuje! Ponoć drużyny zbiera! Niektórzy nie dali się zwieść tym plotkom. "Grodu dobywać? Jesienią?" - pukali się w czoła. Inni, mimo nieprzychylnej wojnie porze roku, jęli broń przysposabiać i drakkary na wodę spuszczać. Wnet jednak wszystko ucichło, przytłumione przez jesienne słoty. Ci co do wojny się sposobili z utęsknieniem na broń patrzyli, ci co plotkom nie zawierzyli, głowami kiwali pewni swych racji. Już ci zaraz jednak wici z Winlandu do grodów w Midgardzie całym dotarły i okazało się, że Thorolf słów na wiatr nie rzucał, że zaiste na Jomsborczyków się wyprawia i o wsparcie prosi. "Hail! Sława!", wzniosły się okrzyki i nawet niedowiarkowie dali się przekonać skuszeni bogactwem Jomsborga. Zaczęły się układy z wojewodami i hevdingami, powstawały pierwsze sojusze, a cały Midgard wrzał jak ul.
W końcu jedenastego dnia dziesiątego miesiąca 3 roku Winlandu, zebrały się trzy armie u bram Jomsborga, na czele którego stał Jarl Einar.
 
WINLAND
Ostatnie ustalenia przed bitwą o gród

WINLAND
Główne siły uderzeniowe

WINLAND
Samodzielna grupa szturmowa

WINLAND
Główne siły w trakcie przygotowania

WINLAND
Łucznicy w czasie ostrzału

WINLAND
Siły Inwazyjne w pełnej gotowości

WINLAND
Przed bitwą
 
WINLAND
Ostrzał lewej strony grodu

WINLAND
Łucznicy i oddział zbrojnych pod dowództwem Gyuli

WINLAND
Ostatnia próba sforsowania morskiej bramy

Siły Thorolfa, na trzy części podzielone, nosiły miana: Armii Południa (najliczniejszej, przez Mściwoja z rodu Lisów prowadzonej), Armii Północ (której jarl Hellmut z Czerwonego Wilka przewodził) i Armii Wschód z Thorolfem Winlandzkim na czele.
W przeddzień bitwy, pierwsi na polu stawili się Winlandczycy i większość Armii Wschodniej, potem przypłynęły drakkary Armii Północnej. Rozstawiano namioty, choć silny i przenikliwy wiatr marszczył wody zatoki (nie przeszkodziło to Lugom ożywczej kąpieli zażyć), przy której atakujący obóz swój wznosili. Rozpalono ogniska, wytoczono baryłki z piwem i miodem, wystawiono misy z mięsiwem i kołacze - zaczęto ucztować. Co i raz w obozie pojawiali się najemnicy Einara, próbujący przekupstwem na stronę Jomsborga wojów Thorolfowych przeciągnąć. Czegóż to oni za zdradę nie ofiarowali! Miodu i piwa pod dostatkiem, wiekopomną sławę, różne dobra, tylko białek nie mieli. A i tak hadko było tego wszystkiego słuchać, tych mizdrzeń i fałszywej poufałości. Choć przychodzili i tacy, co tylko z druhami napić się jeno chcieli, jak i stare czasy powspominać, wszak rozejm na razie obowiązywał, a dzień jutrzejszy miał być dopiero dniem bitwy i walki bez litości. Uczta rozwinęła się już na dobre, co poniektórzy nawet zalegli zmęczeni pijatyką w namiotach, lub przed nimi. W ten czas zabrzmiały rogi w oddali. To nadpłynęły drakkary Armii Południowej. Serdecznie ich przywitano, poczęstowano trunkami i strawą, a uczta nabrała większego rozmachu. Co poniektórzy pod gród na przeszpiegi podchodzili, obrońców lżyli, nie pozwalając duchowi bojowemu podupaść. Wszyscy tak byli rozochoceni, że, aż wstyd się przyznać, nie zauważono jak Jomsborczycy podebrali niektórym wojom tarcze z namiotów. Zaraz się jednak podniosły głosy, że jarl Einar, tak się obawia najazdu, że wszelkimi sposobami próbuje osłabić sprzymierzone wojska, a to przekupstwem, a to broni podbieraniem. Rozeźleni woje pod gród z rogami i tubami podeszli, dręcząc obrońców niemiłosiernym nocnym graniem i lżeniem. Thorolf, widząc, że czas rozejmu się skończył, straże wokół obozu rozstawił. I słusznie uczynił, gdyż kiedy wszyscy do snu się ułożyli, to Jomsborczycy próbowali do obozu podejść, wynikiem czego do paru nocnych utarczek doszło.
Rankiem Thorolf zwołał naradę wodzów na której ustalono plan działań. Potem przećwiczono formacje i rozstawiono łuczników dookoła grodu. Zaczęło się jego dobywanie. Najpierw rozpoczął się ostrzał łuczniczy, gradem strzał obsypując grodzian. I już wtedy bitwa mogła się rozstrzygnąć na korzyść atakujących. Otóż, gdyby nie Gunar, woj Elagu Nord, zbłąkana strzała ugodziłaby Einara. Gunar jednak w porę tarczę uniósł i strzałę z imieniem jarla Jomsborczyków odbił. Następnie do ataku, pod srogim ostrzałem, ruszyli Winlandczycy, tworzący formację żółwiem zwaną. Przedarli się przez zasieki i powoli parli do bramy portowej. Zatrzymali się tuż przed nią. W tym czasie ruszył też ze swoim żółwiem Mściwój. Jako pierwszy dotarł do wyżej wspomnianej bramy i z miejsca przystąpiono do jej szturmowania. Ku wielkiemu zaskoczeniu Armii Południowej, dostępu do bramy broniła nie tylko wieżyczka z łucznikami, ale i głęboki, ukryty dół. Mimo to, udało im się rozbić małą bramę. I tu czekała ich kolejna niespodzianka. Bramka, zamiast prowadzić od razu do grodu, była wejściem do "zagrody" najeżonej mieczami Jomsborczyków. Obie strony ściągnęły pod tę zagrodę wszystkie odwody i rozgorzał srogi bój. Mściwojowi niemal udało się sforsować bramkę, jednak zabrakło mu wojów i jego żółw został cały wycięty w pień. W tym czasie do bramki dotarli Winlandczycy, jednak i oni zostali wyrżnięci. Thorolf zmuszony był wycofać resztę swoich sił. Gromki okrzyk zwycięstwa rozbrzmiał w grodzie Jomsborczyków. Tym razem ich stanicy nie dobyto, czego zresztą Thorolf się spodziewał. Thorolf obiecał jednak Einarowi, że jeszcze wróci, z większą siłą i bogatszy w doświadczenia, a Jomsborczykom nie odpuści póki ich grodu nie zdobędzie.


Autor kroniki: Olaf Wesoły


WINLAND
Obrońcy grodu

WINLAND
Obrońcy przed bitwą w polu

WINLAND
Bitwa ...

WINLAND
... i kolejna porażka

Autor zdjęć: Gosia


Mapka sytuacyjna: KLIKNIJ


Statystyki
OBROŃCY GRODU SIŁY INWAZYJNE
1. Jomsborg Vikings Hird
     Jarl Einar - 16 zbrojnych, 7 łuczników
2. Jomsvikings
     Jarl Ulf-Eric - 2 zbrojnych
3. Elag Nord
     Styrsmen Eryk - 3 zbrojnych, 2 łuczników
4. Weles
     Hevding Boratyn - 12 zbrojnych, 7 łuczników
5. Wrocławska Drużyna Wikingów
     Jarl Jalk - 5 zbrojnych, 2 łuczników
6. Imir Vikings Hird
     Jarl Leif - 1 zbrojny, 1 łucznik
7. Ylfskr Vaeriangjar
     Bjorn - 2 zbrojnych

Zbrojnych: 41, łuczników: 19
RAZEM: 60
Armia Południowa (Mściwoj z rodu Lisów)
1. Drużyna Wojów Synowie Gromu
    Mściwoj z rodu Lisów - 3 zbrojnych, 2 łuczników
2. Drużyna Wojów Wiślańskich Krak
    Wojewoda Bendo - 5 zbrojnych, 3 łuczników
3. Drużyna Wojów Gród Zazdrość
    Hendomir - 1 zbrojny, 1 łucznik
4. Dioski Trojana (Chorągiew Ziemi Górnośląskiej)
    Marcin Surdel „Druid” - 3 zbrojnych, 5 łuczników
5. Drużyna  Wikingów z Będzina
   Jarl Sverd - 3 zbrojnych
6. Bractwo Wojowników Lugiowie - 2 zbrojnych
7. Drużyna Lędziańskich Wiciędzy Watra
   Wojewoda Piotr Niemir Kotowicz - 2 zbrojnych
Armia Północna (Jarl Hellmut)
1. Hirda Czerwonego Wilka
   Jarl Hellmut - 5 zbrojnych, 2 łuczników
2. Sojusz Północny - 1 zbrojny
Armia Waschodnia (Thorolf Wygnaniec)
1. Turul
   Gyula - 5 łuczników
2. Bractwo Jaćwieskie
   Wilczan - 1 zbrojny
3. Ulvborg Hird
   Olaf - 3 zbrojnych
4. Sven z Legnicy - łucznik
5. Hakon - zbrojny
6. Winland
   Thorolf Wygnaniec - 11 zbrojnych, 4 łuczników
 
Zbrojnych: 51, łuczników: 22
RAZEM: 73
WINLAND
WINLAND
WINLAND


Kartka z życzeniami dla Jomsborga
WINLAND
WINLAND WINLAND
biuro@intechspiration.com, www.intechspiration.com
Id dokumentu
WINLAND