WINLAND

OGRODZIENIEC 2004


WINLAND
WINLAND

Autor zdjęć: Nordlige Sverda Hird


WINLAND WINLAND

WINLAND

WINLAND WINLAND

WINLAND WINLAND

WINLAND

Autor zdjęć: Ingeborge Nogard & Arien


Księżyc rozświetlał niewielką polanę między ruinami prastarego zamku. Przez pobliską łąkę przechodziło stado łani i jeleni, po ich lśniącej sierści spływały krople deszczu. Tuż obok kierdel dzików rył ochoczo w ziemi, w poszukiwaniu zakopanych w niej smakołyków. Gdzieś w ciemności przemknął lis, wypatrując w trawie śpiącego bażanta. Na skraju lasu pasło się niewielkie stado żubrów, od czasu do czasu podnoszące swoje ciężkie łby, na głos pohukującego puszczyka. Gdy deszcz przestał padać i chmury na chwilę odsłoniły lica księżyca niczym nie zmąconą ciszę rozdarło wycie wilków. Wydawało by się, że zwierzęta powinny rzucić się do panicznej ucieczki. One jednak stanęły obok siebie z zadartymi łbami, nasłuchując dźwięku zbliżającego się zagrożenia. Wtem, na polanę wpadła liczna wataha wilków, a nad rozpędzonymi bestiami krążyły czarne jak noc kruki. Zwierzęta nie wyspecjalizowane w zabijaniu, nie były w stanie obronić się przed zabójczymi pazurami, kłami i dziobami. Precyzyjny atak przetrzebił broniące się stadko, zamieniając łąkę w rzeźniczą jatkę, niczym pole bitewne ociekające krwią po starciu wrogich armii. I ja tam byłem, nie jeden raz przygwożdżony do ziemi gradem srogich ciosów Wilczych Kłów i Kruków.

Autor kronik: Thorolf Wygnaniec

WINLAND
WINLAND
WINLAND


OPINIE:

Lutom powiedział dnia: 07.06.04 16:48
moja opinia jest taka, że w przyszłym roku będzie jeszcze lepiej!!!
WINLAND WINLAND
biuro@intechspiration.com, www.intechspiration.com
Id dokumentu
WINLAND