|
Ciężkie czasy
nastały dla Albionu zmęczonego ciągłymi walkami między Piktami i
Brytami. Ciężkie nastały też czasy dla Merlina, wielkiego maga tej
krainy, stojącego na straży harmonii między Dobrem i Złem, między
pierwiastkiem męskim a żeńskim, nocą i dniem.
Oto z południowego wschodu nadciągają Rycerze Kościoła by orężem i
krwią wprowadzić pośród Albiończyków chrześcijaństwo. Mówi się,
że towarzyszy im wielki kapłan o niesamowitych mocach. Jednak nie tylko
Rycerze spędzali sen z powiek Merlinowi. Z północnego wschodu do brzegów
Albionu dobili Sasi - krwiożercze germańskie plemię, wyznające wielu
bogów. Mówi się, że z samym Wodanem, Bogiem Wojny, na czele, który
przybywa na wyspę w poszukiwaniu swej dawno zaginionej własności.
Jednak i Albion przebudził się. Oto wśród Brytów pojawił się Artur,
człek mężny o niepospolitej charyzmie, a w dodatku dzierżący ułomek
Excalibura, słynnego miecza dającego władzę nad całym Albionem.
Jednak by miecz objawił swą moc musi zostać naprawiony. Wówczas też
Artur będzie mógł stać się Królem.
Piktowie również rosną w siłę, a to za sprawą Pani z Jeziora,
wielkiej szamanki i uzdrowicielki. Piktowie wierzą też jej słowom, że
jest w stanie swymi mocami obronić ich zarówno przed Rycerzami, Sasami,
jak i Brytami.
A nad wszystkim góruje cień Graala, relikwii zdolnej przywracać
martwych do życia. Kielicha będącego symbolem władzy nad życiem i śmiercią.
Tak, ciemne chmury gromadziły się nad Albionem...
Mag: Olaf Wesoły (Merlin)
Autor zdjęć: Kinga
|
|