Posłuchajcie mej pieśni, wojowie pyszni i sławni Możnych, średnich i niskich rodów synowie O upadku wojów grodu wilczego w świecie znanego Toporami jak łeb mieszka w borze strzaskanego! Nikt mnie niechaj nie wini, kiedy najdzie wątpliwość Albo braki, bo świadków wydarzeń owych miałem nazbyt mało. Błędy z niewiedzy mej poczęte, Ty, słuchaczu, popraw! Wsłuchaj się w opowieść o czasach przeszłych Posłuchaj jako rzecze o czynach ich dokonanych Oni Frankona pysznego zgnietli swą żelazną ręką, Norskie dzikich twarde do ziemi przygięli karki. Na dalekich wodach obce trybut im płaciły ludy Olaf hevding, z rodu zacnego, ormowego Czynów dokonał wielu, gdy na ojcowej pływał długiej łodzi Zawistne oblicza wnet ku niemu się zwróciły On to jednak opornych z Gunnara Skalda pokonał pomocą Thorfin Jednookiego sługa wierny i Ostlandu ofiarnik Wszędzie z jarlem Magnusem popiół, krew i lament zostawiał Łodzie Ragnara i Ivara postrach na morzach wielu budziły Sigvat z Ingvarem klasztory i sioła świątków Jezu Krysta palili Wielkie szkody wrogom swym czynili i łupy ogromne grabili Helmut władca Czerwonego Wilka wielokroć pomocy doświadczył Wielcy i sławni woje z Winlandu niezliczone z nimi boje toczyli Wybaczcie że wszystkich czynów nie wspomnę bo noc już krótka Na nic jednak siła i honor gdy ostrze zdradzieckie brat ukuł Daremnie szukać przyczyn, lecz mądrym zdało się jasne, Że odkąd na wilczy gród spadły tak dotkliwe klęski, Tak spokój uleciał błogi z granic tego landu I wróg doń wtargnął stalowe zaciskając szpony. Nie oszczędził nawet świętego Jednookiego chramu. Wielu spośród tych wojów śmierć w walce znalazło Nie ulegliśmy jednak dzikim zdrajcy hordom Starkad był to człek mądry lecz niegodziwym uległ namowom Wieść o klęsce jego rozniosła się i napełniła serca wielu radością, Waleczne serca wrogów wszystkich zdjął jeno gniew bezsilny Ulvborga synowie zostawili jednak gród przeklęty Znaki wszelakie jakie poczyniono z ptaków i prętów Źle o ich losach mówiły jak ostaną w swym grodzie Jakież nici Norny im utkały tylko bogi znają asgardzkie Los silniejszy jest niż człek a Gromowładny zawsze wezwać może Do carów i cesarzy posłał syn Magnusa Magnus W Bizancjum ponoć miecze ulvborskie służą czy u Brytów Z najemnymi z Drakonii ponoć Franka i Sasa biją, nie wiem Lecz to na inny czas opowieść bardzo długa Teraz miodu nalej lub piwa chmielonego bez gąszczu Gardło me już stare i zwilżyć szybko je muszę Otrzeć wąsy i brodę, kostur chwycę i innym zaniosę pieśń O upadku wojów grodu wilczego w świecie znanego... Autor pieśni: Bezimienny Wędrowiec |
|